Dawno nie padało i wody w Popradzie tyle, co kot napłakał. Trasa do Piwnicznej (i cały dalszy odcinek Doliny Popradu) daje się przepłynąć tylko kajakiem. Nasze wytrzymałe, polietylenowe łódki dobrze znoszą szorowanie po kamienistym dnie Popradu.
Podczas spływu obserwujemy postępy prac przy dwóch dużych inwestycjach: budowie mostu granicznego do Mniszka nad Popradem (Słowacja) oraz drogi obwodowej w Piwnicznej (już na samym końcu szlaku kajakowego).