Spływ Popradem - Kajaki, pontony, rafting
Wiosenny serwis pontonów
Wczoraj mogliśmy skorzystać z pięknego dnia, chyba pierwszego od trzech tygodni. Staramy się zapewnić naszym klientom najlepsze wrażenia ze spływów m.in. dbając o nasz sprzęt.
Najczęstszym uszkodzeniem pontonów są przetarcia na skutek płytkiej wody Popradu. Wszystkie takie usterki staramy się usuwać na bieżąco a przed sezonem wszystkie pontony i kajaki poddajemy przeglądowi. Zależy nam aby sprzęt był zawsze w najlepszym stanie, to bezpieczeństwo i komfort klientów i nasza przewaga nad konkurencją.
Na zdjęciach można zobaczyć uszkodzenia oraz naklejanie nowych łat w miejsce starych, podartych.
Jesteśmy dumni z naszej pracy i zawsze zapewniamy naszym gościom najlepsze wrażenia ze spływów Popradem. Zachęcamy do skorzystania z naszych usług i cieszenia się pięknymi spływami Popradem.
Otwarcie sezonu, już pływamy!
Sezon 2023 spływów Popradem rozpoczęła odważnie w pontonie rodzina 2+3, która przyjechała z daleka specjalnie na tą atrakcję. Zwodowaliśmy się w Muszynie i płynęli aż do Żegiestowa, co zajęło im około 2,5 godziny. To była wspaniała przygoda, która dostarczyła wiele emocji i niezapomnianych wrażeń.
Spływ odbył się przy pięknej, słonecznej pogodzie, która dodatkowo podkreślała uroki Doliny Popradu. Trasa wiedzie przez malownicze, niezabudowane krajobrazy, co pozwala na relaks i oderwanie się od zgiełku miasta. W trakcie spływu można podziwiać góry, lasy oraz dzikie zwierzęta (tym razem łanie).
Jednak to nie wszystko - rodzina otrzymała specjalną zniżkę na Kartę Dużej Rodziny, co dodatkowo zwiększyło ich zadowolenie z tego wyjątkowego wypadu i pozwoliło zoszczędzić parę złotych na lody i kolę.
To niezwykłe doświadczenie na Popradzie to doskonała propozycja dla rodzin, które chcą spędzić czas na świeżym powietrzu, a jednocześnie chcą poczuć adrenalinę. Polecamy wszystkim spragnionym przygód!
Próbny spływ po zimie
Dziś rano wraz z ekipą postanowiliśmy sprawdzić, jak rzeka Poprad wygląda po zimie. W tym celu wypłynęliśmy na pontonie z Muszyny do Żegiestowa, czyli przepłynęliśmy kilka kilometrów Popradu. Muszę przyznać, że widoki były nieziemskie - rzeka Poprad była wspaniale ożywiona, a budząca się do życia przyroda zachwycała swoim pięknem.
Mimo, że minął już kolejny sezon, rzeka Poprad nie zmieniła się znacząco od ostatniego, jesiennego spływu. Wciąż jest to piękny i malowniczy szlak, który zachwyca swoimi krajobrazami i zapewnia niezapomniane wrażenia. Ponton jest się bardzo stabilny i wygodny, co znacznie ułatwia nam przemieszczanie się po rzece.
Śnieg, a z niego woda
Przystań spływów w Zegiestowie dzisiaj w zimowej scenerii. Jeden z nielicznych dni kiedy pada śnieg. Jeżeli w zimie go nie będzie to możemy zapomnieć o przyzwoitym stanie wody w lecie. Z niepokojem patrzymy na słowackie Tatry, gdzie białego puchu jak na lekarstwo.